Już w autokarze okazało się, że wszyscy mamy chorobę lokomocyjną i musimy siedzieć z przodu. Po interwencji kierownika wycieczki bez żadnych problemów dojechaliśmy na miejsce. Był czas na zjedzenie śniadania.
Aktywnie uczestniczyliśmy w przedstawieniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz